Audyt konkurencji - o co w tym chodzi?
Audyt konkurencji to proces analizy działalności konkurentów w celu zrozumienia ich strategii i taktyki biznesowej oraz oceny ich słabych i mocnych stron. Może on obejmować badanie danych finansowych, analizę produktów lub usług oferowanych przez konkurentów, a także sprawdzanie ich obecności w mediach społecznościowych i w innych kanałach marketingowych. Celem audytu konkurencji jest zdobycie wiedzy, która pomoże firmie lepiej zrozumieć rynek i ułożyć skuteczną strategię marketingową oraz biznesową! 😎
Zapamiętaj!
👉 Audyt konkurencji może być przeprowadzany przez firmę wewnątrz lub z zewnątrz, na przykład przez agencję marketingową lub doradców biznesowych.
👉W procesie audytu konkurencji można wykorzystać różne narzędzia i metody, takie jak analiza finansowa, badanie rynku, analiza SWOT, analiza sieci społecznościowych, SEO, kampanii itd.
👉Audyt konkurencji może być przeprowadzany cyklicznie, aby stale monitorować działalność konkurentów i dostosować strategię biznesową do zmieniających się okoliczności.
👉Informacje zdobyte podczas audytu konkurencji mogą być wykorzystywane do różnych celów, takich jak ustalenie cen produktów lub usług, określenie grupy docelowej dla marketingu, zdefiniowanie unikalnych cech produktu lub usługi oraz ułożenie skutecznej strategii marketingowej.
👉Audyt konkurencji może pomóc firmie zidentyfikować szanse i zagrożenia na rynku oraz znaleźć sposoby na zwiększenie przewagi konkurencyjnej.
Jak agencja marketingowa wykonuje audyt konkurencji?
W kilku krokach postaramy się przedstawić, jak agencja marketingowa może wykonać audyt konkurencji.
Proste? 👊 OK, więc dlaczego warto robić audyty konkurencji?
Zrozum. Zidentyfikuj. Zobacz. Uniknij.
Audyt konkurencji może przynieść wiele korzyści dla firmy, w tym:
No dobrze, do brzegu 😆 Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie zaproponowali Ci audytu. Naprawdę warto wiedzieć, co robi konkurencja! Na koniec przytoczę jeden CASE. Kiedyś w jednej firmie, jak zobaczyli, co dla nich zrobiliśmy, zarząd był w takim szoku, że wyrzucił dotychczasową strategię marketingową do kosza, i na bazie naszego raportu ustawili nową na kilka lat. Nieoceniony był uścisk prezesa i słowa:
